Drogi Jacku.

Dzisiejsze pożegnanie było wyjątkowo bolesne. Z niektórymi z nas znałeś się od lat, niektórych poznałeś zaledwie kilka tygodni temu. Łączyła nas nie tylko miłość do sportu, ale także marzenia, chęć podejmowania nowych wyzwań i kreowania nowej rzeczywistości. Byłeś odzwierciedleniem wielu z nas. Nie tak dawno temu podjąłeś arcytrudną decyzję o zawodowej zmianie. Po wielu latach opuściłeś redakcję, przyjaciół i podjąłeś się nowego wyzwania. Razem z nami…i bardzo szybko stałeś się niezwykle wartościowym elementem zespołu, ale także przyjacielem i kolegą.

I zupełnie nie tak to miało wyglądać! Przecież nie po to dzień wcześniej wybierałeś kolor farby do swojego już biura? Nie po to zostawiłeś do połowy napisany artykuł o swojej ukochanej Odrze i nie po to zostawiłeś na parapecie wypalonego do połowy papierosa…

Paradoksalnie Twoje nagłe odejście dla nas jest lekcją życia. Tego, by nie bać się trudnych decyzji, walczyć o swoje marzenia i przede wszystkim pamiętać o tym co w życiu najważniejsze.

Żegnaj Jacku. Będziemy pamiętać!

Galeria zdjęć z pożegnania Jacka >>> TUTAJ

foto: Roman Rogalski/www.opole.wyborcza.pl